A gdybyś musiał uciekać! Plecak ewakuacyjny 17
Bardzo popularny wśród prepersów jest plecak ewakuacyjny (awaryjny) ang. Bug Out Bag / Bail Out Bag (BOB), często błędnie nazywany plecakiem ucieczkowym. W sytuacji awaryjnej (np. pożar, powódź, ewakuacja z uwagi na wybuch gazu) z reguły nie będziesz miał czasu na spakowanie najbardziej potrzebnych rzeczy. Prawdopodobnie wybiegniesz w tym co masz na sobie i z tym co zdążysz chwycić w pierwszych sekundach.
Wtedy myśli się tylko o tym, jak najszybciej wydostać się z miejsca zagrożenia i dotrzeć do bezpiecznego obszaru, a nie myśli gdzie ja mam….? To samo powiedzą ci wszystkie osoby, które w środku nocy musiały uciekać z domu, mieszkania, także w zimie. Często tylko z dzieckiem lub psiakiem pod pachą. Lepiej być na takie okoliczności przygotowanym i posiadać plecak ewakuacyjny.
Istnieją dwa rodzaje zestawów awaryjnych: samodzielnie stworzony i tzw. pre-made, czyli przygotowany przez innych. Podczas gdy są osoby, które chcą poświęcić czas, aby samodzielnie skompletować taki zestaw jest także mnóstwo osób, które wolą po prostu kupić gotowy i odłożyć w kąt, aby zaczekać na godzinę “W”.
Plecak awaryjny 17
Oprócz licznych firm amerykańskich, także na naszym polskim gruncie mamy krajową firmę, która się specjalizuje w tego typu produktach. W ich ofercie jest Plecak Awaryjny 17 występujący w dwóch wariantach, z podstawowym lub rozszerzonym wyposażeniem. Firma od 7 lat zajmujemy się propagowaniem przygotowań na katastrofy i zagrożenia. Od 2019 działania te sformalizowali tworząc Fundację Gotowi.org. Od tego czasu prowadzą kampanię edukacyjno-informacyjną w społeczeństwie. Mówiąc: „Bądźmy gotowi, nie dajmy się!” i dając informacje i wszystkie konieczne narzędzia do rozpoczęcia przygotowań na sytuacje awaryjne. Stąd też powstał pomysł, aby oprócz przekazywania wiedzy mieć gotowy produkt. Plecak, który zarówno posłuży podczas prezentacji, jak i kiedy ktoś spyta: czy i gdzie można takie coś nabyć dla siebie i członków rodziny.
Ogólny wygląd plecaka
Plecak już na pierwszy rzut oka wygląda solidnie, ma także pas biodrowy. Wykonany został z materiału odpornego na wodę i ma uszczelniane zamki. Tym samym zawartość pozostanie sucha nawet, jeśli będziesz ewaluował się podczas deszczu czy zamieci śnieżnej. Producent deklaruje, że jest tak szczelny, że może się unosić na wodzie służąc dodatkowo jako urządzenie pływające. Nie miałem okazji tego przetestować, ale test w kabinie prysznicowej plecak zdał celująco.
Jego pojemność to 28 litrów. Waga samego plecaka to 0,8 kg / 1,5kg z zasobnikami, i tylko 8kg z pełnym wyposażeniem.
Co najważniejsze plecak nie wyróżnia się zbytnio pośród innych sportowych, szkolnych plecaków – jest szary – zatem nie ma wyglądu wojskowego i zbędnych, na ogół, pasów molle. Co ważne przez to, że nie ma wystających części trudno będzie komuś go chwycić, aby cię przytrzymać – to ważne, kiedy inne osoby w desperacji będą chciały ci odebrać twoje zasoby. Tego typ plątające paski w innych plecakach często zahaczą się uniemożliwiając szybką ewakuację. Tu postawiono na prostotę i bardzo dobrze. Duży plus.
Na tylnej klapie jest tylko jedna kieszeń, gdzie możesz schować np. mapę okolicy lub inne przedmioty, które może ci podać np. osoba stojąca za tobą, bez zbędnego szukania w zawartości plecaka.
Plecak ewakuacyjny – zawartość:
Pierwszą rzeczą, jaką widzimy po otwarciu jest podział na 4 sekcje tematyczne za pomocą odczepianych zasobników oraz książeczka prezentująca zawartość plecaka ze wstępnym omówieniem, jak mamy użyć zawartości (do tego jeszcze wrócimy).
- Czerwony – pierwsza pomoc (apteczka), jest jeszcze trochę wolnego miejsca, zatem bez obawy dorzucisz swoje leki oraz stazę taktyczną, której niestety nie ma w zestawie.
- Szary – higiena, w tym ręcznik szybko schnący, agrafki i przybory do szycia.
- Niebieski – woda (saszetki z wodą na pierwszy dzień, składana butelka na wodę, i w zależności od wersji tabletki do uzdatniania wody lub filtr do wody), jedzenie (awaryjne racje Seven Oceans, czekolada z kofeiną oraz suchary), gotowanie (kuchenka z paliwem stały), nóż typu finka.
- Czarny – schronienie w postaci namiotu z folii NRC, dwie latarki, zapalniczka, krzesiwo, narzędzia wielofunkcyjne, ogrzewacze do rąk, radio, kable, kompas, taśma naprawcza, rękawice ochronne i kamizelka odblaskowa.
W klapie plecaka znajduje się kieszeń na bieliznę osobistą, którą należy samodzielnie dołączyć oraz klips.
To tak w dużym skrócie zawartość plecaka, czy to wystarczająco czy może za mało? Odpowiem w ten sposób, na pewno warto dodać kilka przedmiotów ze swoich zasobów, takich jak chociażby wspominaną wcześniej bieliznę, cieplejszą bluzę czy kurtkę przeciwdeszczową/ponczo. Co prawda nie ma wiele miejsca, ale jeszcze trochę rzeczy się zmieści.
Moim prywatnym zdaniem, saperka w postaci jaka jest obecnie – jest przyciężka i nie jest ona na tyle solidna, aby pełniła inną rolę niż kopanie w ziemi, może łom byłby jednak lepszy? Narzędzie wielofunkcyjne załączone, także od razu wymieniłbym na bardziej klasycznego multitoola.
Co się tyczy książeczki w środku, bardzo dobry pomysł, ale nie wykorzystano w pełni potencjału. Owszem opisanie przedmiotów jest dobrym pomysłem, ale warto byłoby dodać więcej informacji dot. pierwszej pomocy czy survivalowych porad. Czytając opis producenta zauważyłem, że dodają także Elementarz bezpieczeństwa, niestety mój testowy zestaw nie posiadał tego dodatkowego poradnika o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, a szkoda.
Jaki jest największy mit dotyczący plecaka awaryjnego?
Największym błędnym przekonaniem na temat BOB jest założenie, że zawartość sama w sobie wystarczy, aby utrzymać cię przy życiu. Prawda jest taka, że zawartość twojej torby jest tylko tak dobra, jak wiedza osoby, która go użyje. Jeśli nie wiesz, jak najlepiej wykorzystać zawartość swojej torby lub odpowiednio ją racjonować, nie pomoże ci ona przetrwać tak samo jak broń palna bez amunicji. Powinieneś zawsze poświęcić czas na zapoznanie się z zawartością swojej torby i czuć się komfortowo używając wszystkiego, tak abyś był jak najlepiej przygotowany, gdy TEOTWAWKI / WSHTF nastąpi. Inne fakty i mity opisaliśmy we wcześniejszym artykule.
Podsumowanie
Czy zatem warto kupić?Jeśli nie masz czasu, aby samodzielnie kompletować zestaw i szukać godzinami, gdzie to wszystko kupić osobno – to tak, polecam.
Pamiętaj, że ten plecak ewakuacyjny powinien być przygotowany i przechowywany w miejscu łatwo dostępnym np. blisko drzwi wyjściowych. Dobrym pomysłem jest również przegląd zawartości swojego plecaka co 6 miesięcy, aby upewnić się, że masz odpowiednie ubrania spakowane na daną porę roku oraz że baterie i racje żywnościowe są w porządku. To pomoże ci poczuć się pewnie, że twój BOB jest gotowy do działania w każdej chwili! Oby tylko taka chwilka nigdy nie nadeszła.