Wiele wydarzeń ma miejsce na świecie i na naszym europejskim podwórku, gdzie moglibyśmy łatwo przyznać: “To szybko eskalowało”. Czy żyjemy w gorszych czasach, czy po prostu doświadczamy uczucia przyspieszenia, ponieważ rzeczy, które dzieją się na świecie, są transmitowane na żywo, wirusowo i spekulowane  z konkretnym zamiarem?

Owszem złe wiadomości lepiej się sprzedają, ale powodują także że czytelnicy żyją w ciągłym strachu. Czy ten rok jest gorszy niż poprzedni, a może to tylko odgórnie narzucona narracja medialna.

Mimo to, wiele z tych szokujących wydarzeń możemy przewidzieć, ponieważ mają powolne narastanie. Jak w horrorze, wiemy, że potwór jest tam o dwa kroki (w cieniu) od naszego bohatera, a to czające się napięcie powoduje, że czujemy niepokój. W prawdziwych przerażających scenach możemy sobie przypomnieć, że to film i że to są aktorzy na ekranie. W prawdziwym życiu możemy tylko mieć nadzieje, że wszystko się układa lub że problemy tam mogą nie mieć wpływu na nas, gdzie żyjemy.

To są czasy dla preppersów

Myślę, że jesteśmy w wyjątkowym czasie, kiedy mamy tak wiele natychmiastowych wiadomości, opinii i wizualizacji, że to jest jak to czające się, pełne napięcia budowanie w każdym dniu. Nie mogę tego wystarczająco podkreślić: przygotuj się. Zrób porządek w swoim domu. I co ważniejsze, uważaj, aby nie dać się złapać w strach i niepokój. Jeśli czujesz się przytłoczony, cofnij się, weź oddech i kontynuuj to, co robisz. Tak, sprawy toczą się szybciej i prawdopodobnie nadal będą przyspieszać. Chociaż nie możemy przewidzieć, co się stanie w wojnie na Ukrainie, wydaje się, że sprawy są na dobrej drodze do eskalacji, chyba że nastąpi jakieś inne znaczące wydarzenie mające wpływ na sytuację.

Podczas gdy celowo skupiamy się na zachowaniu spokoju to podświadomie czuję (i to jest tylko moje zdanie), że zbliżamy się do bardziej wymagających czasów. Ponieważ jestem bardzo zaniepokojony, ponownie oceniam moje własne przygotowania i sprzęt, aby określić słabe punkty. Ale czy żyję w strachu? Nie. I zachęcam was, abyście byli ostrożni i robili to samo.

Źródło: City Prepping