Dzikie rośliny jadalne i miasto w czasie wojny
Jak przetrwać w mieście na przykładzie oblężenia Sarajewa, które trwało aż 1430 dni.
Wielkim bohaterem okazał prof. Sulejman Redžić (botanik), który organizował pomoc żywnościową dla mieszkańców, nawet przez radiowęzeł informował jakie rośliny można jeść.Po wojnie napisał pracę dokumentującą wyżywienie ludzi podczas oblężenia.
Przy okazji warto wspomnieć, że miasto przeżyło głównie dzięki zrzutom żywności z samolotów, to samo wspominał w swojej książce Selco Begovic. Ratunkiem dla mieszkańców był również podziemny 800m tunel, którym transportowano część towarów (w tym broń, leki i żywność).
Jedząc 900 Kcal można przeżyć przez wiele miesięcy. Te dzikie rośliny, które mieszkańcy pozyskiwali z terenów zielonych (dzika kuchnia) dostarczały ludziom głównie witamin. Po pierwszym roku oblężenia większość miejsca w ogrodach (także przy domowych) zajmowały uprawy warzyw.
Artykuł o użyciu dzikich roślin do przeżycia w Sarajewie:
Redžić, S., 2010. Use of wild and semi-wild edible plants in nutrition and survival of people in 1430 days of siege of Sarajevo during the war in Bosnia and Herzegovina (1992–1995). Collegium Antropologicum, 34(2), pp.551-570, https://hrcak.srce.hr/file/85765
Źródło: http://lukaszluczaj.pl/oblezenie-sarajewa-najciezszy-przypadek-blokady-miasta-po-ii-wojnie-swiatowej/
Poradnik filmowy Ł. Łukczaj