Czyżbyśmy to zjawisko nazwali to oswajaniem niebezpieczeństwa, rzeczywistości. Koronawirus w Chinach (styczeń 2020) stanowi pierwsze poważne zagrożenie epidemiologiczne.  Na przestrzeni ostatnich tygodni dotarł wraz z zarażonymi ludźmi też do innych krajów. Rozprzestrzenia się bardzo szybko… podobnie jak i nowa popularność gry Plague Inc. (z 2012 roku), która pozwala przeprowadzać symulację epidemii.

Z pewnością w kolejnych tygodniach w samym chińskim Wuhan, w którym pojawił się koronawirus, zarażonych będzie 250 tys. osób, a przynajmniej tak wynika z raportu brytyjskich i amerykańskich epidemiologów. Epidemia ma w coraz szybszym tempie rozprzestrzeniać się po kolejnych miastach i przekroczy granice Chin.

Dane zgromadzone przez firmę analityczną SensorTower wskazują, że w styczniu 2020 roku gra Plague Inc. znalazła się na pierwszym miejscu najchętniej pobieranych aplikacji na urządzenia z systemem iOS. Również poza Chinami gra utrzymuje się na pierwszych miejscach w kategorii najpopularniejsze płatne gry. To nie pierwszy raz, gdy epidemia w prawdziwym świecie przełożyła się na jej popularność. Liczba pobrań gry znacząco wzrosła w czasie epidemii wirusa Ebola w Afryce Zachodniej.

Jeden z użytkowników chińskiej platformy społecznościowej Weibo napisał: „Najlepszym sposobem na wyeliminowanie strachu jest spojrzenie mu prosto w twarz”.

Gra dostępna jest platformy mobilne: Android oraz iOS, oraz w wersji na PC, gdzie rozgrywka jest znacznie bardziej rozbudowana. Od 2027 dostępna jest także jako pluszówka, doczekała się również kilku dodatków wzbogacających rozgrywkę.