Niemiecki pułkownik Axel Schneider stwierdził, że Niemcy nie dostrzegają zagrożenia ze strony Rosji. Musimy wziąć większą odpowiedzialność. W razie konfliktu cywile powinni wiedzieć, jak przetrwać trzy dni bez pomocy państwa lub lokalnych władz.

“Trzy dni bez pomocy państwa” w kontekście przygotowań cywilnych na trudne czasy oznacza konieczność zapewnienia swojej rodzinie podstawowego przetrwania w sytuacji, gdy pomoc instytucjonalna, taka jak służby ratunkowe, zaopatrzenie czy wsparcie infrastrukturalne, jest niedostępna. Może to wynikać z konfliktu zbrojnego, katastrofy naturalnej, awarii systemów krytycznych czy innych sytuacji kryzysowych. To odzwierciedla założenie, że w nagłych sytuacjach kryzysowych państwo może potrzebować czasu na zorganizowanie pomocy.

Niemiecka armia jasno dostrzega zagrożenie płynące ze strony Rosji, jednak społeczeństwo nie podziela tych obaw. Brak świadomości wśród obywateli na temat potencjalnych zagrożeń wymaga podjęcia zdecydowanych i konkretnych działań, aby zwiększyć poziom wiedzy oraz przygotowania na ewentualne sytuacje kryzysowe.

Obywatelom potrzeba nie tylko podstawowego szkolenia wojskowego, ale także kompleksowego i dobrze opracowanego planu wzmocnienia obrony cywilnej. Plan ten powinien obejmować edukację w zakresie reagowania kryzysowego, rozwijanie umiejętności przetrwania w sytuacjach zagrożenia oraz stworzenie odpowiednich systemów wsparcia, które umożliwią skuteczne działanie w przypadku konfliktów lub innych nagłych sytuacji.

Jak powiedział Pułkownik Schneider “ważne, aby w sytuacjach awaryjnych ludzie mogli obejść się bez zewnętrznej pomocy przez trzy dni”. Niemiecki wojskowy przywoływał zdjęcia z ukraińskich miast, gdzie mieszkańcy wielokrotnie spędzali noce w metrze, chroniąc się przed rosyjskim uderzeniem. Warto zadbać o schrony dla cywili, przygotować  do użytku.

Źródło: Bild