szczątki syryjskich rakietowych łodzi patrolowych po ataku dronów

Nowe oblicza wojny: drony i lasery – rewolucja na polu walki

Z Syrii, ogarniętej wojną, docierają niezwykłe wieści. Izraelska armia zniszczyła kilkanaście łodzi rakietowych przy użyciu małych dronów kamikadze. Eksperci wojskowi przewidują rewolucję w sposobie prowadzenia przyszłych działań zbrojnych. Zdjęcie przedstawia szczątki syryjskich rakietowych łodzi patrolowych klasy Osa II zniszczonych w wyniku izraelskiego nalotu na port w Latakii. W nocy 9 grudnia 2024 izraelska marynarka wojenna przeprowadziła atak na zacumowane w porcie okręty wojenne należące do byłego reżimu Syrii.  Izrael wycelował w syryjskie okręty marynarki wojennej w ramach setek ataków mających na celu zapobieżenie dostaniu się byłych aktywów reżimu Assada w ręce rebeliantów. Tym razem użyto dronów, które miały 3kg ładunek wybuchowy, jak widać na zdjęciach wystarczający, aby po ataku kilku całkowicie zniszczyć (zatopić), albo unieruchomić na długi czas jednostkę.

uszkodzenia okrętów w porcie

Izraelski minister obrony Israel Katz potwierdził atak na port w Latakii, mówiąc, że „marynarka wojenna jego kraju działała w nocy, aby zniszczyć syryjską flotę z wielkim sukcesem” w ramach szerszych wysiłków mających na celu „uderzenie i zniszczenie strategicznych zdolności, które zagrażają państwu Izrael”. Według doniesień, izraelskie okręty użyły bliżej nieokreślonych pocisków ziemia-ziemia, by uderzyć w swoje cele w Latakii. Izraelska marynarka wojenna posiada szereg korwet i okrętów rakietowych, w tym typy zdolne do wystrzeliwania pocisków przeciwokrętowych Harpoon i Gabriel, Naval SPIKE Non-Line-Of-Sight (NLOS) i amunicji krążącej.

Dostępne zdjęcia pokazują, że co najmniej sześć syryjskich Osa II zostało zniszczonych podczas izraelskiej operacji. Okręt rakietowy projektu 205 to radziecka konstrukcja z lat 60. ubiegłego wieku, której głównym uzbrojeniem jest równie przestarzały pocisk przeciwokrętowy P-15 Termit (znany również na Zachodzie jako SS-N-2 Styx). P-15 jest aktywnym pociskiem naprowadzanym radarowo, którego podstawowa wersja ma zasięg 40 kilometrów, a ulepszony wariant P-15M (który podobno otrzymała Syria) wydłuża go do 80 kilometrów.

Oprócz ataków na port w Latakii, Izrael przeprowadził łącznie ponad 300 ataków na cele w całej Syrii, podobno ze szczególnym naciskiem na pociski ziemia-ziemia i ziemia-powietrze, a także inne środki obrony powietrznej. Atakowane były również samoloty i śmigłowce, a także obiekty związane z syryjskim programem broni chemicznej. Izrael zniszczył każdy potencjalnie latający obiekt w Syrii. PO obaleniu Assada. Chociaż może to mieć sens z krótkoterminowego punktu widzenia bezpieczeństwa, z pewnością nie jest to najlepszy sposób na rozpoczęcie długoterminowych relacji z nowym sąsiadem i potencjalnym sojusznikiem przeciwko Iranowi.

lotnisko po ataku dronow

Siły Obronne Izraela (IDF) potwierdziły, że ataki w byłe aktywa reżimu Asada w Syrii, w tym Osa II. Klipy pokazują, że amunicja z naprowadzaniem operator-in-the-loop, coś, w czym izraelscy kontrahenci obronni byli pionierami rozwoju i nadal są światowymi liderami, została użyta przeciwko łodziom rakietowym. Wspomniany wcześniej Naval SPIKE Non-Line-Of-Sight (NLOS), a także zmotoryzowana amunicja zakłócająca Green Dragon w służbie izraelskiej marynarki wojennej, wykorzystują tę metodę naprowadzania.

Lasery

Jeszcze kilka lat temu uważaliśmy, że broń laserowa to przyszłość i jeden z najgorętszych trendów militarnych na całym świecie. Dziś to już rzeczywistość pola walki, niektóre armie w tym amerykańska i brytyjska już mają takie działa, które może być umieszczone także na pojeździe bojowym. Nowa broń laserowa, rozwijana w ramach programu demonstracyjnego brytyjskiego Ministerstwa Obrony pod nazwą Land Laser Directed Energy Weapon (LDEW), odzwierciedla zaangażowanie wojska w szybkie wdrażanie praktycznych technologii laserowych, które mogą być montowane na okrętach i pojazdach lądowych. Lasery mogą służyć także jako skuteczna broń do zwalczania dronów przeciwnika.

Skuteczność ataków dronów kamikadze

Drony kamikadze (małe latające systemy bezzałogowe) i amunicja krążąca Lancet, stają się coraz częściej wykorzystywanym narzędziem w nowoczesnych konfliktach zbrojnych.  Ich skuteczność w atakach na okręty wojenne zacumowane w portach wynika z kilku kluczowych czynników. Przede wszystkim (niewielkie) drony te są trudne do wykrycia, co pozwala im omijać tradycyjne systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Mimo małego ładunku nadal mogą skutecznie razić słabiej chronione powierzchnie okrętów i pojazdów.

Ataki przeprowadzane w nocy, na nieruchome okręty zacumowane w porcie dodatkowo zwiększają ich efektywność – jednostki są wtedy bardziej narażone, ponieważ ograniczone przestrzenie manewrowe uniemożliwiają szybką reakcję. Precyzja uderzeń dronów kamikadze pozwala na celowanie w strategiczne części okrętów, takie jak systemy uzbrojenia czy infrastruktura dowodzenia, co może prowadzić do znacznych uszkodzeń lub całkowitego wyeliminowania jednostki z działań operacyjnych.

Drony te są również relatywnie tanie, co sprawia, że nawet ograniczone zasoby mogą zostać efektywnie wykorzystane w walce z flotami morskimi, zmieniając dynamikę współczesnych konfliktów morskich. Wzrost skuteczności dronów kamikadze stawia pod znakiem zapytania tradycyjną strategię stacjonowania dużej liczby okrętów wojennych w portach. Porty, niegdyś uznawane za bezpieczne bazy, stają się teraz potencjalnymi pułapkami. Okręty zacumowane blisko siebie są łatwym celem, a zmasowany atak dronów może zadać ogromne straty w krótkim czasie.

Źródło: twz.com / x.com

Ofensywa Blog