Udawaj martwego – a terrorysta cię ominie

Podczas terrorystycznego ostrzału należy ukryć się za jakąś solidną osłoną, następnie uciekać (biegnąc nisko) albo udawać martwego. Można wykorzystać ketchup, czerwony sos albo krew leżącego obok rannego, aby upozorować, że zostaliśmy zabici. Bezwzględnie należy leżeć nieruchomo twarzą do ziemi. Jeśli nie ma możliwości ucieczki przed uzbrojonym w nóż napastnikiem wykorzystujemy wszystkie większe ruchome przedmioty (krzesło, szczotka, wózek dziecięcy), żeby go do siebie nie dopuścić.  Tak w dużym skrócie – według obecnych i byłych żołnierzy GROM – powinno wyglądać zachowanie podczas zamachu terrorystycznego. Więcej na TVP: http://www.tvp.info/32516895/posmaruj-sie-krwia-ofiary-i-udawaj-martwego

Szkoda tylko, że atak (odwet) na napastnika jest doradzany jako ostateczność. A przecież, gdyby wszyscy jednocześnie rzucili się na napastnika, nie miał by szans zranić tak wielu osób. Tym bardziej, że Polska to nie UK, tu każdy z nas może nosić ze sobą chociażby nóż.

 

Ofensywa Blog