Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) ostrzega kolejne powiaty wzdłuż Wisły: Płock, płocki, sochaczewski i płoński, przed używaniem wody z Wisły. Powodem jest prowadzony olbrzymi spust nieczystości do rzeki (3 tys. litrów/s) po awarii kolektorów oczyszczalni ścieków “Czajka”. Główny Inspektor Sanitarny apeluje, aby unikać kąpieli i sportów wodnych. Nie pić, nie używać do mycia, nawadniania upraw wody z rzeki.  Prawdopodobnie nie zaleca się także łowienia ryb z skażonym odcinku rzeki.

Woda w warszawskich kranach nadaje się do picia, ponieważ jej ujęcia nie są zanieczyszczone – zapewniła rzecznik Mazowieckiego Wojewódzkiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego Joanna Narożniak.  Fala Wisły z zanieczyszczoną wodą dotarła Płocka już w piątek, i nikt nie wie dokładnie jak długo to może potrwać. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformowa, że zagrożenie po awarii w oczyszczalni ścieków „Czajka” na Wiście może trwać około miesiąca. Nie ma się zatem co dziwić, że tego typu zdarzenia powodują panikę wśród mieszkańców. Na efekty nie trzeba było długo czekać, ta informacja spowodowała masowe zakupy butelkowanej wody mieszkańców miast położonych przy dolnych odcinkach Wisły. Szczególnie w Płockich sklepach/supermarketach.