porównanie książek survivalowych: Wojna u progu vs Jak przetrwać trudne czasy

Wojna u progu czy Jak przetrwać trudne czasy

Ostatnio pojawiło się pytanie, czym różnią się od siebie te książki, bowiem tematyka jest identyczna. Obie pozycje dotyczą survivalu wojennego (miejskiego) w ujęciu dla cywili. Poniżej postaramy się odpowiedzieć w formie recenzji porównawczej.

Obie te książki (poradniki survivalowe) miały premierę jesieni 2022 roku.

Recenzja porównawcza książek

Jeśli zaczniemy od wyglądu – książka “Wojna u progu” Jacka Pałkiewicza w środku jest ładniejsza wizualnie, ma duże kolorowe zdjęcia i ozdobniki graficzne, ale jest za to sporo krótsza. Co dla niektórych czytelników może być zaletą sama w sobie (mniej czytania). Okładka przedstawia biegnących z bronią żołnierzy. Może to lekko wprowadzać w błąd bowiem jest w pełni adresowana do cywili. W poradniki sporo uwagi poświęcono ogólnym poradom dotyczącym bezpieczeństwa: jak się zachować i co robić lub czego unikać. W obu książkach ich autorzy, w różnym zakresie, powołują się także na wypowiedzi osób, które przeżyły działania wojenne. Z dużym naciskiem na wojnę na Ukrainie. Są również porady jak się zachować, kiedy spotkamy uzbrojony wrogi partol, jak się poruszać po mieście (za dnia i nocy). Zagrożenia biologiczne i chemiczne.

Z kolei książka P. Frankowskiego “Jak przetrwać w trudnych czasach. Survival w mieście“, jest bardziej podręczna, okładka od razu zdradza o czym jest jej treść. Poradnik zawiera oprócz porad ogólnych dużo więcej szczegółowych wskazówek np. pozyskiwanie i uzdatnianie wody, zdobywanie jedzenia, pierwsza pomoc. Tym samym, w pewnych kwestiach jest bardziej praktyczna. Poza tym nieco inaczej wypowiada się o zachowaniu wrogiego rosyjskiego wojska, uwzględniając brutalne realia wojny i zachowania rosyjskich sołdaków (orków). Zawiera elementy partyzantki miejskiej, w tym czym i jak walczyć. Porusza także tematy związane z psychologią przetrwania w okupowanym mieście. Jest też temat schronów w Polsce, zarówno tych publicznych, jak i prywatnych. Autor nie kryje się ze stwierdzeniem, że to tylko od nas i naszych decyzji zależy nasze bezpieczeństwo w godzinie “W”. W treści powołuje się na wypowiedzi i porady osób, zarówno, które przeżyły II WŚ (w tym Powstanie warszawskie), jak i ostatnie wydarzenia na Ukrainie (wojna). Książkę kończy rozbudowany słowiczek pojęć i literatura dodatkowa.

Podsumowanie

Zdaniem wielu osób, obie te książki survivalowe są bardzo wartościowe i wzajemnie się uzupełniają. Powinny być niezwykle przydatne także podczas lekcji przedmiotu “Edukacja dla bezpieczeństwa”. Szkoły w swoich bibliotekach powinny mieć zatem te dwie pozycje. Dostępne w sprzedaży zarówno jako książki, jak i ebooki.

Na zakończenie dodajmy, że również Naval przygotował książkę w temacie przygotowań na wojenne czasy.


Jeśli rosyjskie rakiety zasłonią i nasze słońce, będziemy walczyć ich w cieniu.

Ofensywa Blog