Sezon na grzyby rozpoczęty (prawo/przepisy)
W polskich lasach obserwujemy wysyp grzybów, zatem i zbierających nie brakuje. Na beztroskich dojeżdżających czekają jednak upomnienia oraz mandaty, dotyczy to głównie parkowania na drogach dojazdowych i w środku lasu.
Polskie lasy w dużej większości (~80%) są publiczne i należą do państwa. Poruszanie się po nich jest więc dozwolone, jednak z ograniczeniami, które określone przez ustawę o lasach, a także kodeks wykroczeń (rozdz XIX – Szkodnictwo leśne, polne i ogrodowe).
Na większość dróg leśnych nie możemy wjechać samochodem. Praktycznie można to zrobić tylko wtedy, kiedy ścieżka jest oznaczona odpowiednimi znakami dopuszczającymi ruch. Za wjazd do lasu straż Leśna wymierza kary prewencyjnie mandatami w wysokości 50 czy 100 zł. Ale może nawet do 500 zł. Dlatego pamiętajmy, aby korzystać z parkingów leśnych, tam można zostawić samochód. Pozostawianie śmieci czy rozpalanie ogniska, które jest zabronione.
Samo zbieranie grzybów, możemy to robić bez poważnych ograniczeń. Nie potrzebujemy zgody, licencji, nie ma także narzuconego limitu ilościowego.
Oprócz kosza na grzyby, najlepsze są tzw. oddychające, czyli wiklina (odradzamy reklamówki!!) warto wziąć kapelusz , chustę lub komin oraz termos z czymś ciepłym.