Nie publikuj na FB

Nie udostępniaj informacji o transportach wojskowych na Ukrainę

W najbliższym czasie przez terytorium polski będzie przejeżdżać spora ilość sprzętu wojskowego na Ukrainę.

Nie powinniśmy ułatwiać życia rosyjskiemu ani białoruskiemu wywiadowi wojskowemu. Nie udostępniajcie w mediach społecznościowych oraz blogach żadnych zdjęć, filmów, ogólnie żadnej informacji o transportach wojskowych na polskim terytorium. Każde nieprzemyślane działanie w sieci, publikowanie zdjęć przedstawiających ważne wojskowe obiekty, instalacje, urządzenia czy dokumenty przeznaczone wyłącznie do użytku służbowego może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności. Również nie nanoś na Mapy Google zdjęć o tego typu tematyce. Wywiad wschodni czerpie informacje z każdego dostępnego źródła. “Takie zdjęcia pokażą, jaki sprzęt idzie, którędy jest transportowany i czas, kiedy to nastąpiło. Rosjanie będą mieli wszystkie informacje. To może im ułatwić niszczenie tych transportów już na terenie Ukrainy” – powiedział gen. Waldemar Skrzypczak.

Same zdjęcia satelity nie są zawsze precyzyjne. A w międzyczasie grupa hakerska „NB65”, powiązana z Anonymous, wyłączyła tymczasowo dostęp do Centrum Kontroli Rosyjskiej Agencji Kosmicznej „Roskosmos”. Tym samym Rosja (i jej wojska) nie ma już kontroli nad ich własnymi satelitami szpiegowskimi.

Aby zmniejszyć liczbę informacji Google zrezygnowało z publikowania w swoich mapach informacji na temat natężenia ruchu drogowego.

Jeśli zauważysz że robi to twój znajomy zwróć mu grzecznie uwagę, że to nie jest wskazane w obecnym czasie. To nie są ćwiczenia, tylko realny, brutalny zbrojny konflikt, który może się rozszerzyć. To nie jest już walka o Ukrainę, ale o całą wschodnią flankę NATO.

Bądźmy rozważni razem!

Ofensywa Blog