Żyjemy w okresie bezprecedensowych wyzwań, podobnych do historycznych kryzysów, takich jak wojny światowe i Wielki Kryzys. Wiele osób jest psychicznie i fizycznie nieprzygotowanych na nadchodzące niepewne czasy. Świat wydaje się coraz bardziej niepewny, z trwającymi konfliktami, cyberatakami, manipulacją sztuczną inteligencją, rosyjskimi atomówkami w kosmosie,  niepokojami społecznymi na całym świecie, gospodarkami tracącymi coraz więcej na wartości i innymi zagrożeniami. Nieustanny szum informacyjny i algorytmy potęgują wszechogarniający niepokój. O zagrożeniu ze strony Rosji oraz Chin coraz częściej ostrzegają dowódcy NATO i analitycy.

W tych niespokojnych czasach odporność i gotowość są niezbędne. Rządy ostrzegają przed potencjalnymi atakami na infrastrukturę i miasta, podczas gdy dezinformacja oparta na sztucznej inteligencji sieje niezgodę i niepokój. Rozdźwięk między uspokajającymi statystykami a rzeczywistością wielu osób pogłębia poczucie bezbronności i niepokoju. Musimy być czujni i elastyczni, w przeciwnym razie ryzykujemy, że zostaniemy zmieceni przez ewoluujące wyzwania. Ofiar historii jest znacznie więcej niż ocalałych.

Zaskoczenie i chaotyczne działania – typowa reakcja osób nieprzygotowanych

W chwilach katastrofy wiele osób zostaje zaskoczonych, unieruchomionych przez szok, niedowierzanie i niezdolność do działania. Jednak dla tych, którzy się przygotowują, tak nie jest. Każdy krok podjęty w ramach przygotowań nie tylko zaszczepia poczucie pewności siebie przed katastrofą, ale także kultywuje odporność, która trwa nawet po wydarzeniu. Rozważmy przypadki przedstawione na filmach, w których ludzie ledwo unikają katastrofy; podczas gdy niektórzy mogą przypisywać to zwykłemu szczęściu, często istnieje nieświadome rozpoznawanie znaków niebezpieczeństwa na milisekundy przed katastrofą. Być może ich nieświadomy umysł ma wspomnienie z tego obszaru, po którym się poruszali lub zdaje sobie sprawę z tego niebezpieczeństwa. Ich podświadomość może być bardziej wyczulona na pewne znaki, schematy. Może to spowodować, że zatrzymają się, zwolnią lub wyślą zastrzyk adrenaliny na milisekundy przed pewną śmiercią, aby organizm mógł podjąć działania ratujące.

Ty też możesz mieć taką historię – wspomnienie wydarzenia typu “Prawie umarłem, kiedy…“. Wiem, że tak.

Przygotowania dają przewagę

Przygotowywanie i wstępne planowanie, gromadzenie zasobów, takich jak żywność i woda, a także znajomość planów i dróg ucieczki daje ci ratujące życie kroki przed masami. W tej chwili możemy nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, o ile kroków jesteśmy do przodu, ale te przygotowania i plany wykorzystają moc naszego nieświadomego umysłu i zapobiegną zachwianiu się naszych kroków. Przygotowania i planowanie na wypadek katastrofy, kryzysu przekształcają zwykłą pewność siebie w niezachwianą wiarę dokładnie wtedy, gdy jest to potrzebne, oferując bufor przed chaosem nieprzewidzianych wydarzeń. Być może nadchodzi ostatni czas, aby się przygotować, także na SHFT.

Autor: Kris (City Prepping)