Od wielu lat temat broni nuklearnej nie był tak aktualnym, niepokojącym i bliskim nam wszystkim, jak właśnie teraz, za sprawą rosyjskiej agresji na Ukrainę. Tworząc monumentalny (470 stronicowy) komiks Bomba, autorzy wychodzą od fascynacji śladem, jaki pozostał po wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie, i rekonstruują historię powstania broni, która zmieniła świat.

Jest rok 1933, wspomnienia I wojny światowej w Europie są nadal żywe, na świecie trwa wielki kryzys ekonomiczny, a nastroje faszystowskie niepokojąco szybko się rozprzestrzeniają. Tymczasem Leó Szilrd, węgierski naukowiec żydowskiego pochodzenia, w swoim berlińskim laboratorium marzy o znalezieniu źródła energii zdolnego napędzać statki kosmiczne. Kilka lat później zda sobie sprawę z innych konsekwencji takiego odkrycia.

Losy bomby atomowej

Autorzy komiksu Bomby podążają tropem ludzkich instynktów i kolejnych decyzji politycznych. Z planszy na planszę jasne staje się, że na stworzenie bomby atomowej i zmianę równowagi na świecie wpłynęły zarówno potrzeba innowacyjności i marzenie o sile mogącej zatrzymać wojnę, jak i zaślepienie realizacją celu czy niezdolność do wątpliwości.

Świat był przerażony istnieniem bomby – pierwszej broni masowego rażenia. Ale jak można było wynaleźć tak przerażające narzędzie? Autorzy albumu komiksowego sięgają do jego korzeni i pokazują, jak z odkrycia dokonanego przez idealistów przeradza się on w narzędzie władzy, nad którym jego odkrywcy tracą kontrolę. Na jego kartach obserwujemy ogrom zniszczenia, okrucieństwa i koszmarnych wydarzeń, których skutki obserwujemy z najbliższej możliwej perspektywy.

Bomba atomowa (ponad 15 kiloton), która spadła na Hiroszimę w 1945 roku stała się wyznacznikiem końca II wojny światowej. Ale i końca bezpiecznej epoki także, na zawsze zmienił teoretyczny przebieg współczesnej wojny i życia na Ziemi.

Szata graficzna komiksu

Piękna, bardzo wymowna i sugestywna jest szata ilustracyjna tego komiksu. Jej twórcą jest znany i ceniony artysta – Denis Rodier. Rysunki zachwycają nas swoim realizmem, surowością i zarazem lekkością kreski, dbałością o każdy detal.

Komiks jest w języku polskim (w całości przetłumaczony, wydawnictwo Kultura gniewu, nowość 2023)