Czy Polacy szykują się do wojny w 2024 roku?
Od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę w Polsce rośnie zainteresowanie zajęciami na strzelnicy i szkoleniami w zakresie samoobrony, survivalu, pierwszej pomocy oraz samodzielnego używania broni. Polska leży na wschodniej granicy Unii Europejskiej i NATO.
W wyniku agresji Rosji na Ukrainę nasz kraj chce stać się teraz jedną z najsilniejszych potęg militarnych w Europie. Popularne stają się programy szkoleń wojskowych dla cywilów. Takie zajęcia proponowane są obecnie w całym kraju zarówno przez organizacje państwowe, jak i prywatne. Polskie siły zbrojne oferują jednodniowe kursy pilotażowe w całym kraju. Polacy szkolą się (także samodzielnie), żeby być przygotowanym na trudne czasy, czytają książki, oglądają porady. Z każdym rokiem rośnie ilość wydawanych pozwoleń i broni palnej kupowanej przez obywateli. Zapisujemy się także coraz częściej na strzelnicę. Ruch na strzelnicach w Polsce jest aktualnie ogromny. Ponadto od 2023 roku strzelanie to przedmiot obowiązkowy w ósmej klasie we wszystkich szkołach ponadpodstawowych.
Z drugiej zaś strony, część osób szuka odpowiedzi na pytanie, gdzie uciec na wypadek wojny.
Strzelec to największy i najstarszy związek paramilitarny w Polsce.